Silvan
Nie raz, nie dwa słyszał, jak ktoś biegnie za nim, wykrzykując coś w stylu „ty wstrętny pchlarzu”…
Dla przyjaciół Silv. Gdyby ich miał.
Płeć: Basior | Wiek: 4 lata | Rasa: Wilk |
Ranga: Albadio | Profesja: Młodszy łowca | Poziom: 1 (2990/3000 PD) |
Kontakt: [E-MAIL] mailferishia@gmail.com |
Autor: Art by ZakraArt |
Dla przyjaciół Silv. Gdyby ich miał.
Płeć: Basior | Wiek: 4 lata | Rasa: Wilk |
Ranga: Albadio | Profesja: Młodszy łowca | Poziom: 1 (2990/3000 PD) |
Kontakt: [E-MAIL] mailferishia@gmail.com |
Autor: Art by ZakraArt |
OSOBOWOŚĆ I ZAINTERESOWANIA
Silvan to jednostka niezupełnie dostosowana do życia w społeczeństwie. To znaczy, raczej przestrzega zasad, no, chyba że nikt nie patrzy. Pomóc komuś? Tylko, jeśli ma w tym jakiś interes. Z kłamaniem też nie ma problemu. Wynika to nie tyle z powykrzywianego kręgosłupa moralnego, ile raczej z zerowych potrzeb społecznych. Dla Silva najlepszy towarzysz rozmowy, to on sam. Względnie piękna wadera, ale w tym przypadku przeważnie to nie rozmowa jest tym, na czym naszemu bohaterowi zależy najbardziej… Tak, Silvan to zdecydowanie hedonista, który zawsze stara się iść po linii najmniejszego oporu. Nie oznacza to jednak, że jest wilkiem złym do szpiku kości! Stara się nie naprzykrzać współplemieńcom, wychodząc z założenia, by „żyć i dać żyć innym”, ale dzień dobry to już raczej nie odpowie. Strata energii, ot co.
Czasem zdawać by się mogło, że piątą klepkę zgubił gdzieś hen, hen daleko w podróży. Zdarza mu się gadać do siebie, wcinać się innym w pół zdania, ganiać za własnym ogonem niczym szczeniak… W innej sytuacji śmiertelnie obrazi się za jedno, drobne, nieszkodliwe słówko rzucone w jego stronę. Tak naprawdę jest jednak dosyć inteligentny – może nie na tyle, by zapisać się na kartach historii jakimś wybitnym osiągnięciem, ale na pewno oleju mu w głowie nie brakuje. Lubi spędzać czas w samotności, oddając się swoim pasjom. Najwięcej przyjemności sprawiają mu treningi łowieckie, a w szczególności tropienie. Silvan kocha też słuchać śpiewu ptaków i potrafi zidentyfikować poszczególne gatunki na podstawie takich szczegółów jak budowa ich gniazda. Potrafi godzinami obserwować te pierzaste stworzenia, marząc, by mieć skrzydła takie jak one, ale spróbuj tylko go zapytać, skąd u niego ten rozmarzony wzrok… Obleje się rumieńcem i za nic w świecie nie przyzna się do tak szczenięcych wręcz marzeń. No bo właśnie. Mimo z pozoru obojętnego stosunku do innych wilków, w głębi duszy szalenie zależy mu na tym, by inni go lubili (tylko, błagam, na odległość!). Podziwiali może nawet. Kocha dostawać komplementy, a każde krytyczne zdanie rzucone w jego stronę skutkuje nieprzespaną nocą… albo kilkoma. Gdzieś tam, pod tą niedorzecznie puchatą, srebrno-białą sierścią kryje się wrażliwe serce. Może po prostu nasz Silvan musi dorosnąć, by pozwolić mu wyjść na światło dzienne. Względnie – po prostu jest narcyzem i mu się nie zmieni;
Znaki szczególne:
~ Jego białą głowę zdobią srebrnoszare paski przypominające tygrysi wzór. Szczególnie wyraźnie widać to po prawej stronie pyska basiora;
Ciekawostki:
~ Za truskawki dałby się pokroić. A już zwłaszcza za takie przyprawione liśćmi mięty;
~ Ma talent do śpiewania, jednak nikt nigdy nie nauczył go w pełni wykorzystywać swojego głosu;
~ Lubi kąpiele, ale nie znosi uczucia mokrego futra zaraz po wyjściu z wody;
~ Marzy o lataniu. Wierzy, że kiedyś będzie w stanie wznieść się w powietrze za pomocą magii;
~ Kiedyś mocno dostał w żebra w trakcie polowania… bez zbędnych szczegółów – zażywał wtedy zdecydowanie zbyt wiele leków przeciwbólowych w stosunku do swojego stanu zdrowia. Na szczęście zorientował się o nałogu, nim było za późno. Teraz to już przeszłość, ale mimo wszystko Silvan zachowuje bardzo ostrożny stosunek do wszelkich używek;
APARYCJA
Wzrost: 100 x 140 (100 cm bez ogona) | Waga: 42 kg | Sylwetka: Smukła |
Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że Silvan jest nieco wychudzony. To jednak nieprawda! Smukła sylwetka Silvana może wprowadzać w błąd. Jego długie, smukłe nogi podtrzymują ciało, które może nie imponuje rozmiarem, ale jest zwinne i wytrenowane. Mięśni jednak nie dostrzeżesz – skrywa je długie, miękkie futro w srebrzystym kolorze. Na piersi, głowie i samym czubku ogona widnieje biel. Na twarzy i karku oba kolory występują naprzemiennie, tworząc pręgi. Obrazu dopełniają jasne, niemalże białe tęczówki oraz czarna trufla nosa;
POWIĄZANIA
Partner/ka: To sprawa dość skomplikowana. Silvan czuje pociąg romantyczny wyłącznie do przedstawicieli swojej płci, natomiast seksualny – do płci przeciwnej. Z tego powodu (taak, na pewno tylko z tego powodu…) nigdy nie udało mu się stworzyć żadnej poważniejszej relacji;
Potomstwo: No cóż. Zapytaj Silvana – usłyszysz, że nie ma i co to w ogóle za insynuacje... Zapytaj pewną błękitnooką, wysoko urodzoną waderę – będzie miała inne zdanie na ten temat. Sam Netter nawet nie zdaje sobie sprawy z jego niepewnego ojcostwa;
Powiązania:
Powiązania:
~ Quince oraz Gem — rodzice;
~ Althea – jakby nie patrzeć jest z nim teraz w pewien sposób spokrewniona, choć żadne z nich nie planowało, by znajomość potrwała dłużej niż jedną noc. Matka jego syna;
~ Netter [syn] ~ Nigdy nie mieli bezpośredniego kontaktu;
Historia: Dzieciństwo Silvana nie było jakieś szczególne. Miał liczne rodzeństwo, więc zawsze brakowało mu trochę uwagi rodziców. Nie doświadczył jednak przemocy czy głodu jako szczeniak. Jego ścieżka życiowa toczyła się do pewnego momentu dość spokojnie. Został łowcą i dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków, lubił swoją pracę. Po pracy też raczej nie narzekał na brak zajęcia, co jednak ostatecznie przyniosło pewne konsekwencje. Kiedy bowiem partnerka alfy jego rodzimej watahy urodziła następcę… no cóż. Nie dało się ukryć, że do Pana Alfy podobny on nie jest. Biało-srebrna szata nasuwała pewne podejrzenia, a Silvan doskonale wiedział, że nie są one bezpodstawne. To jest ten moment, w którym chciałoby się powiedzieć, że basior wziął to wszystko na przysłowiową klatę. Chciałoby się, ale nie można. Silvan, pod wpływem rzucanych mu zewsząd nieprzychylnych spojrzeń, zdecydował się uciec, nim ktoś z popleczników władcy zdecyduje się wymierzyć karę za jego przewinienie. Nie uciekł jednak tak od razu. Przez jakiś czas kręcił się raczej w okolicy, wiodąc samotnicze życie. Co jakiś czas doglądał z ukrycia syna, upewniając się, czy nic mu nie grozi. Wyglądało jednak na to, że nawet sam alfa darzył szczeniaka sympatią – stanowił, bądź co bądź, dowód przeczący bezpłodności władcy. Może średni dowód, ale lepsze to niż nic. Silvan oddalił się więc bardziej, aż w końcu trafił w okolice zajmowane przez Watahę Dailoran. Co się działo dalej – dowiecie się z opowiadań…;
Żywioł: Powietrze;
Zdolności:
MAGIA
Uzdolnienia magiczne: Tak;Żywioł: Powietrze;
Zdolności:
~ Silvan potrafi manipulować powietrzem tak, by unosić niewielkie przedmioty – np. piasek, który umożliwia mu wytworzenie swego rodzaju zasłony dymnej;
~ „Cięcie” – Silvan potrafi skompresować powietrze w wąski, szybko pędzący dysk, który może przeciąć skórę i tkanki przeciwnika. Korzystanie z tej umiejętności zużywa jednak dużo energii. Ponadto jak na razie basior nie do końca umie zapanować nad kierunkiem tej niebezpiecznej broni;
~ Silvan potrafi też „wciągnąć” powietrze z atmosfery pod wodę, tworząc bańkę, która umożliwi oddychanie. Warto jednak zaznaczyć, że tlen w takiej bańce zużywa się tak samo, jak miałoby to miejsce w każdej innej sytuacji;
Umiejętności dodatkowe: Nieodkryte;
UMIEJĘTNOŚCI
~ Łącznie: 600 pkt ~Siła [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (100/300pkt)Zręczność [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (110/300pkt)Kondycja [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (100/300pkt)Inteligencja [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (60/300pkt)Spryt | Mądrość [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (110/300pkt)Charyzma [Poziom 1]: ★☆☆☆☆ (60/300pkt)Magia [Poziom 0/1]: ★☆☆☆☆ (60/300pkt)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz